Niemojewski Andrzej - Doba obecna w Królestwie Polskim

Sample Image




A gdzieś, kiedyś, w niezmiernie szczęśliwych, oddalonych czasach... niedościgłe prawie marzenie... do pięciu nahajek dziennie!...
To byli jedni.
A drudzy?
Dla nich ugoda była interesem.
Oni wyrabiali sobie u rządu koncesje, oni byli dostawcami rządu, odbiorcami orderów i tytułów, pośredniczyli w rozdawnictwie łapówek, które nie zawsze dochodziły, bo dochodzić
nie mogły.
Jakto? Sam cesarz pozwala na pomnik Mickiewicza? Komu tu dać łapówkę i poco?
A jednak dano.
Rząd liczył się z ugodowcami... z grzeczności.
A gdy mu wypadało być niegrzecznym, to ministrowie, rozmawiając z hrabiami, kładli nogi na fotelach, bili pięścią w stół...
Wręczony rządowi w październiku memorjał "23" rozgniewał Polaków, rozgniewał opozycję rosyjską i rozgniewał biurokrację.
To była najfałszywsza polityka.
Przekonywać rząd, że się jest lojalnym? Czy rząd w to kiedykolwiek uwierzy? Następnie czy rząd chce, aby Polacy byli lojalni?
Że się powołamy na "List Polaka": czy Krzyżacy chcieli, żeby się Litwa ochrzciła?
Oni chcieli ją chrzcić przez wieki...
A następnie: twardo stać przy tronie!
Przecież jest to jedyny przywilej biurokracji. Więc ugoda robi konkurencję biurokracji...
Pewien urzędnik ministerjum spraw wewnętrznych tak się wyraził o memorjale "23" i o jego stosunku do memorjału p. Tyszkiewicza:
— Memorjał p.
Tyszkiewicza może być czytany po polsku i po rosyjsku, ale memorjał p. Spasowicza może być czytany już tylko po rosyjsku.
A kurator Szwarc tak się o tym memorjale "23" wyraził:
— Co za jezuityzm! I oni myślą, że my im wierzymy?...
Ma zupełną słuszność.
Bo w gruncie rzeczy każdy warszawski ugodowiec marzy o niepodległej Polsce, może nawet od morza do morza...
— On tylko chciał coś zrobić "dla tego nieszczęśliwego kraju", albo dla swojej "nieszczęśliwej kieszeni"...
Dzień 28 stycznia był dniem ogłoszenia upadłości warszawskiej ugody.


<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 Nastepna>>